Podczas wakacji wyjeżdżamy wspólnie na obozy szkoleniowe, gdzie dzieci i młodzież większość czasu spędza na sali, ćwicząc kroki, choreografie i tak ważną dla nas wszystkich kondycję. Intensywność szkolenia na takim dwutygodniowym obozie odpowiada półrocznemu szkoleniu w normalnych warunkach. W tym roku pierwszy raz pojechaliśmy nad morze, BYŁO SUPER! To dobry pomysł – przyjemne z pożytecznym.
Tak ćwiczyliśmy.
Plaża i morze – to jest to !!!
Batman razem z nami.
W ośrodku mieliśmy też basen do naszej dyspozycji.
Nasze ranczo, las i ognisko.
Jeździliśmy konno.
Pan Karol ma prywatnego konia i nawet na obóz go zabiera.
A oto moja kobyła, Mańka. Każdy może mieć swojego konika – prawda?
Wycieczka do Gdańska.
Wycieczka do Sopotu – molo.
Wycieczka do Gdyni – Oceanarium.
Byliśmy też w Fokarium na Helu.
Powroty do domu potrafią być długie.
Fajnie było, ale się skończyło.